Jak mówi znane polskie przysłowie – MUZYKA ŁAGODZI OBYCZAJE. Niemniej według niektórych badaczy nie tylko wpływa kojąco na naszą psychikę łagodząc stres, ale również zmniejsza stan zapalny a nawet wzmacnia układ immunologiczny. Wszystko to dzięki procesom neurochemicznym jakie zachodzą pod wpływem muzyki w naszym mózgu a dokładniej występującym w nim związkom chemicznym: serotoniny, dopaminy, adrenaliny i enkefalin. To one odpowiadają za uczucie przyjemności, jakie towarzyszy nam podczas słuchania dźwięków melodii. Dowiedziono, iż muzyka powoduje zmniejszenie wydzielania kortykotropiny i kortyzolu – hormonów związanych z powstawaniem reakcji stresu wpływając tym samym kojąco na układ nerwowy i immunologiczny, a także stymuluje wytwarzanie komórek NK (Natural Killers) czyli elementów odpowiedzialnych za pierwszą barierę odpornościową w naszym organizmie.
Czy już jesteście przekonani do tej muzycznej terapii?
By Was bardziej do niej zjednać zamieszczę dodatkowo cytat wypowiedzi Lyz Cooper, założycielki British Academy of Sound Therapy, specjalistki zajmującej się badaniem dźwięku od prawie dwudziestu pięciu lat:
„Istnieją pewne właściwości muzyki, które wpływają na umysł i ciało. Poświęcanie czasu każdego dnia na słuchanie muzyki, która wywołuje różne emocje może mieć bardzo korzystny wpływ na nasze samopoczucie. Słuchanie szczęśliwych piosenek zwiększa przepływ krwi do obszarów mózgu związanych z nagrodą i zmniejsza przepływ do amygdali, części mózgu związanej ze strachem.”
Nie ma więc chyba bardziej uniwersalnego leku niż muzyczna terapia na ten bardzo stresujący i osłabiający naszą odporność czas przymusowej kwarantanny.
Proponuję więc codzienne dawkowanie sobie tego niedocenianego panaceum, który nie posiada w dodatku żadnych skutków ubocznych. Czy pod wpływem słuchania Waszych ulubionych utworów odczuliście na swojej skórze dreszczyk przyjemności? Odpowiedzialne za ten stan rzeczy są dopamina i enkefaliny. A więc włącznie muzykę, tańczcie i ładujcie baterie hormonami szczęścia! 😉 😀
Bądź melomanem-będziesz zdrowszy!
Źródło: https://kulturalnemedia.pl/muzyka/muzyka-a-psychika-czyli-jak-poprawic-sobie-nastroj/
Materiał przygotowała: Agata Filipek
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.