Po VII kolejce w I lidze bez sensacji. Mateusz Król umacnia swoją pozycję, podobnie jak Karol Ławniczak. Mirek Fiałkowski zamiast awansować wyżej przegrywa w ostatnich 10 minutach 2 golami z liderem. Jakub Sagan i Leszek Lesiewicz łatwe punkty z walkowerów przeciwników, reszta bez zmian.
O wiele ciekawej przedstawia się sytuacja w II lidze. Kacper Gołębiowski wysuwa się na prowadzenie spada z I miejsca Daniel Matacz, a drugie miejsce nagle dla Patryka Zdunka. Można powiedzież, że każdy z czołówki zamienił się miejscami. 3 remis dla Darii oraz Daniel Bogucki przechodzi na 5 miejsce tuż za barażami po wygranych dwóch spotkaniach z rzędu. Robi się ciekawie!!