Z Misją w Jeevodaya- zarażaj dobrem

Pani Edyta Masternak, która na co dzień pracuje Schronisku dla Nieletnich w Dominowie opowiedziała wychowankom internatu o swojej misji do Indii. Przez sześć tygodni pomagała jako wolontariuszka w Ośrodku Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya. Opisane barwnym językiem przeżycia, smaki i zapachy Indii, głęboko zapadną w pamięci dzieci.

 
Jeevodaya to nie tylko Ośrodek dla osób dotkniętych trądem i ich rodzin. To przede wszystkim miejsce, gdzie wiele osób znalazło swój dom.
Kilka słów o Ośrodku. Funkcjonuje we wsi Gatapar, w środkowych Indiach niedaleko Abhanpuru. Jest to charytatywna placówka leczniczo-wychowawcza dla osób dotkniętych trądem i ich rodzin. Została założona w 1969 roku przez Polaków: ks. Adama Wiśniewskiego, pallotyna i s. Barbarę Birczyńską. W 1989 roku do ośrodka przyjechała dr Helna Pyz. Jest naczelnym i jedynym lekarzem Jeevodaya i skarbnikiem ośrodka, świecką misjonarką. Mieszkańcy ośrodka nazywają ją Mami (matką).
Jeevodaya jest ogromnym, samowystarczalnym przedsiębiorstwem. Znajduje się w nim między innymi  szkoła, domy dla osób dotkniętych trądem. Są też domy rodzin, które tam mieszkają. Jest kościół, jest piękny ogród. W ośrodku są hodowane zwierzęta domowe.
W ośrodku w Jeevodaya przebywają nie tylko chorzy i wyleczeni z tej choroby i ich rodziny. W hostelu mieszka obecnie ok 250 dzieci z kolonii dla trędowatych z całych Indii.  Dzieci przyjeżdżają do Jeevodaya na cały rok, na wakacje wracają do domu. Ich rodzice są trędowaci. Tam, gdzie mieszkają nie mogą chodzić do szkoły. Poza dziećmi z kolonii dla trędowatych są też dzieci ze slumsów. Z tych miejsc wyciąga ich dr Helena. Są też dzieci porzucone przez rodziców.

Każdy z nas może przekazać 1% podatku na pomoc dzieciom trędowatym w Jeevodaya, numer KRS 0000309499,
Więcej informacji na stronie http://www.jeevodaya.org/pl/aktualnosci

 

       

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany.

Accessibility